Pisać to tyle co wybierać i przemilczać. W dzienniku, podobnie jak w wierszu, można sobie pozwolić na długą chwilę ciszy, na urwanie w pół słowa. Piszący jest zwolniony od wszystkich przejść, wprowadzeń, od całej tej tkanki łącznej, którą tak długo trzeba przygotowywać, wyrabiać jak ciasto. – Jean Guitton Nie istnieje pełne przedstawienie rzeczywistości. Tylko wybór. […]